Twoje myśli mają moc tworzenia przyszłości. Zmieniając sposób myślenia, niejednokrotnie zmieniasz scenariusz swojego osobistego filmu. Kreujesz przeznaczenie w bardziej świadomy sposób, uleczając przeszłe zranienia i budując silniejszą wersję siebie. Jednak najpierw musisz rozprawić się ze wszystkim, co Cię zatrzymuje. Rozpoznać ograniczające przekonania, wprowadzić wspierające nawyki myślowe i na nowo zaprogramować podświadomość, w czym pomogą Ci afirmacje. Czym konkretnie są i jak sprawić, by faktycznie działały? Co wzmocni ich skuteczność? Tego wszystkiego i znacznie więcej dowiesz się w tym wpisie – zapraszam do lektury! ✨ 

Niezwykła siła umysłu: każda myśl jest jak zaklęcie 

Zanim przyjrzymy się bliżej, czym są afirmacje i jak je stosować, zatrzymajmy się na chwilę przy samych myślach. Zazwyczaj dajemy im pełną swobodę. Biegają z jednego krańca głowy do drugiego. Jedne wpadają i od razu uciekają, inne nie dają nam wytchnienia, dostając się aż do samego środka serca i wywołując określone emocje.

Skąd się biorą? Najczęściej z otoczenia (przejmujemy je od innych ludzi lub wyciągamy wnioski z ich zachowania), ale także z podświadomości: nieuświadomionej części ludzkiej psychiki. Podświadomość to prawdziwy zbiornik naszych odczuć, przeżyć, doświadczeń, nawyków, koncepcji, wyobrażeń, odbioru zewnętrznego świata, postrzegania siebie i wszystkiego dookoła.

Wayne Dyer

What we think determines what happens to us, so if we want to change our lives, we need to stretch our minds.

Myśli są tak naprawdę wierzchołkiem góry lodowej tego, co dzieje się wewnątrz Ciebie. Wskazują na to, co w sobie nosisz, z czym próbujesz sobie poradzić, jakie ślady przeszłości w sobie nosisz.

Obserwując myśli, możesz dostrzec, na czym tak naprawdę się skupiasz, gdzie ląduje Twoja energia. Odkryjesz też, jaką relację masz ze sobą, z innymi i ze światem.

Funkcjonując w codzienności, zapominamy, jak duże znaczenie mają nasze własne myśli w kontekście kreowania przyszłości. Skupiamy się bardziej na słuchaniu opinii, komunikatów z zewnątrz. Szukamy przewodników, potrzebujemy autorytetów — choć wpływ mają na nas również przypadkowe osoby, nawet takie, których nie znamy (jeśli im na to pozwolimy). Nic dziwnego, że w tym wszystkim gubimy siebie i automatycznie zezwalamy, żeby przypadkowe myśli „biegały” coraz szybciej.

Niezależnie od tego, czy zdajemy sobie sprawę z treści krążących w głowie, czy też nie: wszystkie działają jak zaklęcia. Manifestują jedną z wersji przyszłości. Z tego powodu tak ważne jest, by wiedzieć, o czym myślimy i przejąć w ten sposób kontrolę nad umysłem. Chcemy przecież, by działał na naszą korzyść i nie sabotował działań, gdy próbujemy dosięgnąć gwiazd. ✨

Czym są afirmacje? Jak wpływają na podświadomość i świadomy umysł? 

Wiemy już, że każda myśl zabarwiona emocjonalnie jest jak zaklęcie, które spełni się niezależnie od tego, czy sobie to uświadamiamy, czy też nie. Czym w takim razie są afirmacje? To zaklęcia o podwójnej mocy, bo tworzymy je intencjonalnie i w pełni świadomie. Przy ich pomocy nakierowujemy umysł na wszystko, co chcemy przywitać w swoim życiu. Dzięki afirmacjom tworzymy nowe nawyki myślowe, przez co zaczynamy samodzielnie programować podświadomość, uwalniając się od przeszłości, ograniczających przekonań i wewnętrznego krytyka. O wiele łatwiej przychodzi nam realizowanie postawionych celów, ponieważ właśnie na ich realizacji się skupiamy.


Afirmacja to stwierdzenie, że coś istnieje lub jest prawdą. Spójrz na swój własny umysł jak na ogród. Jesteś ogrodnikiem, afirmacje zaś to nasiona (myśli), które świadomie wysiewasz w glebie swojej podświadomości. Cokolwiek zasiejesz w swojej podświadomości, stanie się plonem, który zbierzesz w swoim ciele i otoczeniu. Z tego powodu niezwykle ważne jest, abyś wyświetlał pozytywne obrazy na ekranie filmowym swojego umysłu, wierząc z całych sił, że obrazy te SĄ rzeczywistością, w której bytujesz tu i teraz.

Fragment książki: „Sztuka afirmacji. Uwolniona potęga podświadomości” autorstwa dr Josepha Murphyego

4 powody, przez które afirmacje nie działają: pułapka pozytywnego myślenia 

Powód 1: Formułujesz afirmacje, które nic dla Ciebie nie znaczą

Skuteczność afirmacji tkwi w intencjonalnym wyrażaniu stwierdzeń, które przyjmujemy za prawdę. Powinny mieć dla nas głębsze znaczenie. Jeśli traktujemy afirmowanie jak zwykłe ćwiczenie, pozytywne słowa stają się wyłącznie pustymi zdaniami: szybko o nich zapominamy. Afirmacje wymagają zaangażowania emocjonalnego. Nie powinny bytować wyłącznie w głowie, ale przede wszystkim: przedostać się do serca. 

Earl Nightingale

Whatever we plant in our subconscious mind and nourish with repetition and emotion will one day become a reality.

Powód 2: Jesteś w sprzeczności z tym, co afirmujesz i czujesz 

Skoro działanie afirmacji zależy w dużej mierze od zaangażowania emocjonalnego, jak sprawić, by to, co afirmujesz i czujesz, było jednością? Czy afirmacje nie są po prostu okłamywaniem się? Mówiąc sobie: “jestem piękna, pewna siebie, bogata, spełniona…” depczesz po piętach swoim głęboko zakorzenionym przekonaniom, że tak nie jest. Zaczynasz odczuwać opór. To właśnie pułapka pozytywnego myślenia, a raczej jego powierzchowność: maskowanie niskiego poczucia własnej wartości i niechęci do pracy z ograniczającymi przekonaniami.

Kiedy mówię sobie: “jestem bogata”, a w rzeczywistości odczuwam, że brakuje mi pieniędzy, afirmacja nie zadziała. Trzeba sformułować ją tak, by ominąć opór. Co powiesz na:

Dziękuję za obfitość obecną w moim życiu i za tą, która czeka na mnie w przyszłości. Wybieram ścieżkę dobrobytu i kroczę nią każdego dnia we własnym tempie.

Powód 3: Brakuje Ci wiary w siebie, afirmacje stają się życzeniami

Uważam, że afirmacje nie służą do przyciągania najlepszej wersji przyszłości, czy do manipulowania okolicznościami. Służą do zmiany nawyków myślowych, odkrywania ograniczających przekonań, pracy z podświadomością. Do ćwiczenia uważności i wewnętrznej transformacji, co naturalnie będzie Cię prowadzić ku najlepszej wersji przyszłości. Wszystko zaczyna się od Ciebie. Sprawczość trzymasz w swoich rękach. 😊

Zwracaj uwagę, by Twoje afirmacje nie przekształciły się w życzenia, obietnicę lepszego jutra pt. “teraz jest tak sobie, ale kiedyś będzie lepiej.” W ten sposób skupiasz się na braku i mimo pozytywnych słów, odczuwasz rozdźwięk pomiędzy tym, co jest, a tym, co chcesz, by się wydarzyło i zmieniło w Twoim życiu.

James Pierce

The mind reflects the world, and the world reflects the mind.

Powód 4: Korzystasz z afirmacji, ale nie zmieniasz nawyków myślowych

Jak napisał w swojej książce Joseph Murphy: …Afirmacje to nasiona, które świadomie wysiewasz w glebie swojej podświadomości… By mogły wykiełkować, musisz je podlewać, czyli regularnie powtarzać i chronić przed szkodnikami 😅: przyglądać się swoim myślom w ciągu dnia. Samo powtarzanie afirmacji nie spowoduje, że zmienisz nawyki myślowe. Dodaj do nich baczne obserwowanie umysłu — wytrop, w jakich sytuacjach wracasz do schematu. Tam czai się ograniczające przekonanie. To moment, w którym możesz zastąpić je nowym sposobem myślenia. Przypomnieć sobie wspierającą afirmację, by zastosować ją w praktyce.

Koniecznie zajrzyj też do wpisu: SAMOOBSERWACJA: KLUCZ DO TRANSFORMACJI SIEBIE I SILNEJ INTUICJI

Co wzmocni działanie afirmacji? 

Opanowanie sztuki afirmacji z pewnością wymaga odrobiny wprawy, treningu i czasu. Pomocna będzie też umiejętność wyciszania umysłu i relaksacji. Gdy nasza głowa nie jest zajęta bieżącymi sprawami, problemami i obowiązkami, całą energię możemy skierować na odżywcze, wspierające myśli, które samodzielnie wybieramy. Działanie afirmacji wzmocni:

1: Wdzięczność i skupienie się na tym, co już masz 

Afirmacje nie powinny kierować Twojej uwagi na przyszłość, dlatego w ich formułowaniu warto docenić to, co już udało Ci się osiągnąć i wyrazić wdzięczność. W ten sposób otwierasz się na otrzymywanie i w pełni akceptujesz teraźniejszość. Nie pojawia się niekomfortowe uczucie braku lub niedostatku, co blokuje działanie afirmacji.  

2: Nabieranie świadomości swoich myśli 

Czasem, gdy próbujemy zmienić nawyki myślowe, chcemy, żeby stało się to z dnia na dzień. Zarzucamy sobie, że znów daliśmy się wciągnąć w stary schemat postępowania, co obniża nastój i sprowadza nas do niższych wibracji. Zupełnie niepotrzebnie.

Tak naprawdę najważniejszą kwestią jest nabieranie świadomości swoich myśli. Samo zauważenie, że zareagowaliśmy automatycznie, wystarczy. Możemy bez osądu przyjrzeć się schematom myślowym, które nas ograniczają, demotywują czy smucą i odkryć, jakie doświadczenia się za nimi kryją, co będzie zalążkiem zmiany.

3: Formułowanie afirmacji w zgodzie z tym, co czujemy 

Afirmacje nie mogą być zbyt ogólne i niedokładne. Wówczas stają się nic nieznaczącymi sloganami, a więc nie trafią do przestrzeni serca. Zawsze muszą współgrać z tym, co czujemy, ale pomogą też zmienić stan emocjonalny. Jeśli odczuwasz zniechęcenie, smutek czy brak inspiracji, odpowiednie afirmacje podziałają jak wsparcie przyjaciela. Pomogą Ci budować pełen życzliwości dialog wewnętrzny.

4: Wyciszenie w ciągu dnia, medytacja, rozładowanie stresu 

Tyle codziennych spraw woła o naszą uwagę. Poruszamy się od zadania do zadania, działa na nas nieograniczona liczba bodźców. Nic dziwnego, że zmagamy się z natłokiem myśli, które nie potrafią się zatrzymać. Zastępowanie ich afirmacjami na nic się nie zda. Najpierw musimy zorganizować w sobie spokojną, wolną przestrzeń. Wsłuchać się w siebie. Odciąć się na chwilę od zgiełku problemów, obowiązków, szumu, hałasu, a dopiero potem pracować z afirmacjami.

5: Afirmowanie przed snem 

Pora tuż przed zaśnięciem idealnie nadaje się do wizualizacji i afirmowania. Wówczas podświadomość jest bardziej podatna na sugestie. Bardzo lubię słuchać afirmacji połączonych z medytacją prowadzoną. Nie tylko nastawiam się w ten sposób na tworzenie najlepszej wersji przyszłości, ale mogę pobyć we własnej energii, wsłuchać się w intuicję i głębiej się odprężyć. Spróbuj! 😊

Jakie zaklęcie dziś wybierasz? 🥰

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Content is protected !!